stary,dobry Rzym !!

Powróciliśmy ponownie do stolicy Włoch . Wagon pozostał na peronie dworca a my ruszyliśmy w trasę . Budynek kolejowy liczy ponad dwadzieścia peronów , które wychodzą prawie na Plac Roma . W podziemiach są dwie nitki metra a na zewnątrz dworca są przystanki autobusowe różnych linii w wiele kierunków Rzymu . Są także w pobliżu dwie firmy przewozowe na rzymskie lotniska .
Gdy po latach ponownie odwiedziłam dworzec kolejowy to byłam mile zaskoczona...eleganckie sklepy w podziemiach , ruchome chodniki dowożące pasażerów do najdalszych peronów , z którego ekspres dowozi pasażerów na rzymskie wielkie lotnisko o trzech portach .
Wielokrotnie byłam w Rzymie lecz z pierwszego pobytu i spaceru po mieście pozostał w mej pamięci widok Colosuem i myśl...przecież ci Włosi to zniszczą to dzieło człowieka ! . Dookoła masa samochodów , motorów i spaliny to wszystko nie pasowało mi wówczas do obrazu , który po raz pierwszy w życiu zobaczyłam .
Pamiętam przejście wzdłuż Forum Romanum aby za chwilę podziwiać Ołtarz Pokoju . Potem doszliśmy do Fontanny di Trevi aby zakończyć wędrówkę na Schodach Hiszpańskich .
Wszędzie jeździły motorki , były grupy cyganek , które oferowały ...coś ...trzymając gazetę w ręku.! Była to taka pułapka na turystę ...potrafiły w sekundzie okraść i szybko oddalić się z miejsca . Czułam wówczas niepokój i strach .
Gdy po latach zabrałam Teresę i Anitę na cztery dni do Rzymu uprzedzałam , że musimy być ostrożne w metrze i na ulicach miasta.
Byłam mile zaskoczona . Tym razem spacerowanie było przyjemnością . Wielokrotnie spotkałyśmy patrole włoskiej policji ...a cyganek nie widziałyśmy ani razu !!! .
Do Rzymu , Paryża czy Londynu można wracać wielokrotnie ...za każdym razem jest inaczej , widzi sie coś innego .
Rzym jest w barwach brązu i złota ...Tutaj na każdej ulicy spotyka się stary piękny kościół. Domy to wiekowe pałace ...a jadąc autobusem można czasami dostrzec sklepienia sufitów , które zachwycają swym kolorowym pięknem.
Pojechałabym ponownie do Rzymu ...bo jeszcze nigdy nie widziałam Schodów Hiszpańskich w kwiatach .
Jeszcze nigdy nie widziałam prezentacji światowej mody , który odbywa się w scenerii tego pięknego miejsca...
Czas powrócić do starego...dobrego Rzymu !

.

Komentarze (0)