Katedra i malowanie obrazów

Przyjechaliśmy do Kolonii już na terytorium Niemiec .
Spacerowaliśmy ulicami miasta . Wszystko dla nas było nowe, piękne i zaskakujące zarazem.
Pamiętam podświetlane fontanny i szklane drzwi do bogatych sklepów . Byłam oczarowana zachodem i bogactwem , które zobaczyłam . Oczywiście gdy teraz piszę wydaje się dziwne , że takie zrobiło na mnie ...na nas wrażenie .
W Polsce dominował w tamtych latach kolor szary , tak mało było zieleni w miastach a sklepy... to drewniane lady sklepowe !.
Podziwiałam wspaniałą Katedrę , która jako jedyny obiekt nie została zniszczona w okresie II Wojny Światowej .
Na placu w pobliżu Katedry zachwyciły mnie wielkie obrazy ...to dzieła malowane na... bruku lecz piękne !!!
Wieczorem wsiedliśmy do naszej sypialni na kołach aby następnego dnia powitać Paryż .

Komentarze (2)