Oczywiście dojechaliśmy także autobusem do Splitu.
Pamiętam ,że upał był dokuczliwy podczas wędrówki po okolicznych wzgórzach.
Największą atrakcją turystyczną są pozostałości gigantycznego pałacu rzymskiego cesarza Dioklecjana.
Miasto odwiedzane jest przez wielu turystów z Włoch .
Jak pamiętam zdecydowanie piękniejszym miastem był dla mnie był Trogir.
Właściciel domu zorganizował wycieczkę w góry do małej osady-podróż była bardzo ciekawa choć serpentynowa droga było dosyć mecząca .
Zobaczyliśmy pasterski dom na odludziu , zostaliśmy ugoszczeni serem , chlebem i owocami.
To był wyjątkowy dzień.
.