Geoblog.pl    zula    Podróże    Samolotem do...Krakowa!    18 sierpień 2022
Zwiń mapę
2022
04
sie

18 sierpień 2022

 
Polska
Polska, Kraków
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 380 km
 
18 sierpień 2022 godzina 3:26 Bydgoszcz upalny świt...Nie mogę spać
Kawa, potem natrysk i klawiatura komputera...
Zaczynam troszkę inaczej bo od przemyśleń, wyjaśnień a także od podzielenia się z Wami pewnymi faktami.
Geoblog.pl jest dla mnie zapisem moich podróży do których z wielką przyjemnością powracam...to taki pamiętnik życia Małgorzaty. Często dopowiadam fakty ,które w owym czasie były aby zapamiętać chwilę. Tak też jest i tym razem..

Dzisiaj 18 sierpnia jest planowany dzień konsultacji w Szpitalu w Łodzi a jutro zgodnie z ustaleniem zabieg endoprotezy prawego kolana.
Może komuś kiedyś się przyda taka informacja co w teraz napiszę.
W momencie uzgodnienie terminu trzeba potem dosyć szybko bo w ciągu miesiąca wykonać plik badań ze specjalistami różnej profesji : neurolog, psychiatra, kardiolog, ginekolog ,chirurg od naczyń krwionośnych i dentysta. To wszystko jest bardzo istotne aby sprawdzić czy w organizmie nie ma stanu zapalnego. Przy okazji więc przebadany zostaje cały organizm tak od a do z.
I właśnie jedna z liter w momencie realizacji zadań się „przewróciła” .
D jak dentysta...Pani doktor stwierdziła ,że zgody nie podpisze bo tu i tam a tu jeszcze kanałowe jest konieczne. Terminy zajęte na kolejne dni i ...szok.
Wiem ,że w miesiącu nie jestem w stanie załatwić tematu. Miałam różne zabiegi w swoim długim życiu lecz po raz pierwszy przekonałam się jak ważnym tematem jest układ kostny jamy ustnej ( ładnie to ujęłam- prawda? ).
Pomyślałam po chwili ,że muszę spokojnie podejść do sprawy .
Napisałam wiadomość do szpitala , zadzwoniłam ,potwierdziłam, że odezwę się jak wszystko będzie już miało ręce i nogi.
Efekt mojej decyzji i dentysty jest taki ,że chodzę w maseczce i stwierdzam ,że w niektórych sytuacjach bardzo się przydaje.

Powrócę już do Krakowa.
W teatrze nie byłam . Niestety upał i zmęczenie przekreśliły moje plany. Stwierdziłam , że następnym razem zobaczę kolejny teatr a bilet teraz symbolicznie wzbogacił kasę Teatru Bagatela.
Wstałam jak zawsze wcześniej aby upał nie był tak przykry podczas zwiedzania.
Celem dzisiaj jest Krakowski Kazimierz . Mam wielki sentyment do tego miejsca. Lubię spacerować i patrzeć na przybyłych turystów z różnych stron świata. Są charakterystyczni...i udało mi się zrobić zdjęcie sylwetek mężczyzn ...no prawie bo grupa szła tak szybko ,że moje działanie nie przyniosło efektu. Były białe stroje , nakrycia głowy i charakterystyczne czarne loki przy twarzy. Wiem ,że wszystko się odpowiednio nazywa w języku Jidysz i gdyby ktoś napisał w komentarzach to byłabym wdzięczna.
Co prawda mało komentarzy pod moją podróżą. Nawet tytuł „Podróż samolotem....” nie zachęca do czytania ?!.
Może gdyby było „ Moja wyprawa na wyspę ...i tu już nie poniesie mnie fantazja bo pozostaję w Polsce na długo oby nie powiedzieć na stałe.
Napiszę Wam o moich marzeniach.
Chciałabym jeszcze ...kiedyś wsiąść w samolot na trasie Bydgoszcz - Chicago w klasie „ lepszej niż ekonomiczna” .
Chciałabym spotkać się z przyjaciółmi, którzy nie są mogą już przylecieć do Polski.
Chciałabym jeszcze raz polecieć samolotem nad Kanionem Rzeki Kolorado i przejść się ulicami miasta Nowego Yorku...
Chciałabym...

Weszłam do domu Heleny Rubinstein , który teraz jest eleganckim hotelem.
Chaja Rubinstein urodziła się 25 grudnia 1870 – była założycielką przedsiębiorstwa. Potem wyjechała do Wiednia aby następnie wyemigrować do Australii. Uważana jest za jedną z najbogatszych kobiet .Zmarła w Nowym Jorku 1 kwietnia 1965 roku. Pozostała firma i bogactwo...
Kazimierz Krakowski to także smutna historia śmierci mieszkańców. Na centralnym placu jest wielki głaz -pomnik a tuż przy nim leżą kamienie symboliczne dary ,które kładzie naród żydowski. Idę dalej i za rokiem niewielka uliczka z witrynami sklepowymi lecz zanim tam podejdę zatrzymuje mnie wspaniały zapach – zapach mięty.
Coś nieprawdopodobnego...duży kawał ziemi z posianą miętą .Wspaniały pomysł . Stoję w cieniu i „piję” miętową herbatę dla ochłody .Jest już bardzo gorąco!
Czas aby zobaczyć gdzie tworzył polski pianista i kompozytor Leopold Kozłowski - Kleinman. To ostatni przedstawiciel przedwojennych klezmerów w Polsce. Urodził się w 1918 roku w Przemślany na Ukrainie a zmarł 12 marca w Krakowie, Ukończył konserwatorium we Lwowie w klasie fortepianu i dyrygenturę w Krakowie. Przez 23 lata był kierownikiem Zespołu Pieśni i Tańca. Kierował Teatrem Żydowskim w Warszawie. Potem już w Krakowie w Hotelu Klezmer Hois przy Szerokiej zagrał swój pierwszy koncert na fortepianie. Opracował sześć polskich wersji musicalu „Skrzypek na dachu” Ponad 20 lat współpracował z Jackiem Cyganem z którym stworzył wiele piosenek żydowskich. To tylko jedne z faktów życia – zachęcam do poczytania życiorysu .
Restauracja gdzie się znalazła to magiczne miejsce. Ściany pomalowane wyjątkowo ozdobione są zdjęciami i portretem Leopolda Kozłowskiego. Bardzo się cieszę ,że tutaj dzisiaj będę miała posiłek. Jest ... gęsia szyjka i pieczone ziemniaki , są pipki czyli tradycyjne dania kuchni żydowskiej. Wybrałam kaczkę ...ziemniaki i buraczki z kminkiem. Rarytas !. Jak to się mówi „niebo w gębie” .
Gdy będziecie w Krakowie to koniecznie na Kazimierz. Powrócę w kolejnym roku...
Dni mijają więc czas przyśpieszyć kroku...co jutro?

Zobacz prezentację Krakowski Kazimierz 2022

.























 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (23)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (8)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2022-08-18 08:51
Uwaga
Zdjęcia zamieszcze zostaną w ciągu dnia.
Zapraszam do galerii.
 
Danach
Danach - 2022-08-18 12:23
Zaczarowany Kazimierz , kiedyś pomijana dzielnica a teraz tętni życiem :)
Nie wiedziałam ze dentysta pokrzyżował plany
 
genek
genek - 2022-08-18 20:35
Duzo zdrowia:)) ja czytam Twoje wpisy i moja mama tez czyta. Ma 76 lat i operacje o ktorej piszesz przeszla kila lat temu. Ciezko po niej jest z miesiac, potem juz tylko lepiej. Ja chcialem w tym roku poleciec do USA , bo wizy zniesli, ale nie moge, bo teraz jest tam zamiast segregacji wizowej segregacja sanitarna i dopoki bedzie to tam nie polece, a chcialbym....
 
marianka
marianka - 2022-08-18 21:42
Ja czytam i komentuję z opóźnieniem - niestety w wirze życia i przeróżnych wydarzeń mało czasu zostaje mi na geobloga.

Bardzo bardzo bym chciała, żeby udało Ci się spełnić Amerykańskie Marzenie! Będę mocno trzymać kciuki!

A co dalej w Krakowie? Może Muzeum Czartoryskich? Albo Stare Podgórze?
 
PAmar
PAmar - 2022-08-19 00:44
Zdrówka życzę! Niech kolanko pracuje!
 
stock
stock - 2022-08-19 07:40
Czytam regularnie, choć nie zawsze komentuję. Myślę, że jak na ostatnie czasy nie ma co narzekać na liczbę komentarzy, u wszystkich jest ich sporo mniej, niż kiedyś.

Co do Twoich przygód zdrowotnych - współczuję, ale może nie ma tego złego... Dentystę można załatwić całkiem szybko, może w rezultacie - czego życzę - jeszcze w tym roku będziesz miała i zdrowe zęby, i sprawne kolano. A w przyszłym opublikujesz post pod tytułem "Moja wyprawa na wyspę..." :)
 
HANIAH
HANIAH - 2022-08-21 21:32
Marzenia się spełniają, więc warto je mieć! Będzie
zdrowe kolano i Chicago! Tego Ci z całego serca życzę!
 
mamaMa
mamaMa - 2022-08-29 22:29
Kraków to bogactwo, aż się prosi, żeby je odkrywać ulica po ulicy, człowiek po człowieku.
Czytałam książę "Klezmer", pamiętam, że bardzo mi się podobała, że wola życia, że taki jak trzeba życiowy kręgosłup.

Marzenia lubią się spełniać, a Ty lubisz im w tym pomagać!
 
 
zula
Małgorzata Zulczyk
zwiedziła 18.5% świata (37 państw)
Zasoby: 1038 wpisów1038 5006 komentarzy5006 10688 zdjęć10688 185 plików multimedialnych185