18 sierpień 2022 godzina 3:26 Bydgoszcz upalny świt...Nie mogę spać
Kawa, potem natrysk i klawiatura komputera...
Zaczynam troszkę inaczej bo od przemyśleń, wyjaśnień a także od podzielenia się z Wami pewnymi faktami.
Geoblog.pl jest dla mnie zapisem moich podróży do których z wielką przyjemnością powracam...to taki pamiętnik życia Małgorzaty. Często dopowiadam fakty ,które w owym czasie były aby zapamiętać chwilę. Tak też jest i tym razem..
Dzisiaj 18 sierpnia jest planowany dzień konsultacji w Szpitalu w Łodzi a jutro zgodnie z ustaleniem zabieg endoprotezy prawego kolana.
Może komuś kiedyś się przyda taka informacja co w teraz napiszę.
W momencie uzgodnienie terminu trzeba potem dosyć szybko bo w ciągu miesiąca wykonać plik badań ze specjalistami różnej profesji : neurolog, psychiatra, kardiolog, ginekolog ,chirurg od naczyń krwionośnych i dentysta. To wszystko jest bardzo istotne aby sprawdzić czy w organizmie nie ma stanu zapalnego. Przy okazji więc przebadany zostaje cały organizm tak od a do z.
I właśnie jedna z liter w momencie realizacji zadań się „przewróciła” .
D jak dentysta...Pani doktor stwierdziła ,że zgody nie podpisze bo tu i tam a tu jeszcze kanałowe jest konieczne. Terminy zajęte na kolejne dni i ...szok.
Wiem ,że w miesiącu nie jestem w stanie załatwić tematu. Miałam różne zabiegi w swoim długim życiu lecz po raz pierwszy przekonałam się jak ważnym tematem jest układ kostny jamy ustnej ( ładnie to ujęłam- prawda? ).
Pomyślałam po chwili ,że muszę spokojnie podejść do sprawy .
Napisałam wiadomość do szpitala , zadzwoniłam ,potwierdziłam, że odezwę się jak wszystko będzie już miało ręce i nogi.
Efekt mojej decyzji i dentysty jest taki ,że chodzę w maseczce i stwierdzam ,że w niektórych sytuacjach bardzo się przydaje.
Powrócę już do Krakowa.
W teatrze nie byłam . Niestety upał i zmęczenie przekreśliły moje plany. Stwierdziłam , że następnym razem zobaczę kolejny teatr a bilet teraz symbolicznie wzbogacił kasę Teatru Bagatela.
Wstałam jak zawsze wcześniej aby upał nie był tak przykry podczas zwiedzania.
Celem dzisiaj jest Krakowski Kazimierz . Mam wielki sentyment do tego miejsca. Lubię spacerować i patrzeć na przybyłych turystów z różnych stron świata. Są charakterystyczni...i udało mi się zrobić zdjęcie sylwetek mężczyzn ...no prawie bo grupa szła tak szybko ,że moje działanie nie przyniosło efektu. Były białe stroje , nakrycia głowy i charakterystyczne czarne loki przy twarzy. Wiem ,że wszystko się odpowiednio nazywa w języku Jidysz i gdyby ktoś napisał w komentarzach to byłabym wdzięczna.
Co prawda mało komentarzy pod moją podróżą. Nawet tytuł „Podróż samolotem....” nie zachęca do czytania ?!.
Może gdyby było „ Moja wyprawa na wyspę ...i tu już nie poniesie mnie fantazja bo pozostaję w Polsce na długo oby nie powiedzieć na stałe.
Napiszę Wam o moich marzeniach.
Chciałabym jeszcze ...kiedyś wsiąść w samolot na trasie Bydgoszcz - Chicago w klasie „ lepszej niż ekonomiczna” .
Chciałabym spotkać się z przyjaciółmi, którzy nie są mogą już przylecieć do Polski.
Chciałabym jeszcze raz polecieć samolotem nad Kanionem Rzeki Kolorado i przejść się ulicami miasta Nowego Yorku...
Chciałabym...
Weszłam do domu Heleny Rubinstein , który teraz jest eleganckim hotelem.
Chaja Rubinstein urodziła się 25 grudnia 1870 – była założycielką przedsiębiorstwa. Potem wyjechała do Wiednia aby następnie wyemigrować do Australii. Uważana jest za jedną z najbogatszych kobiet .Zmarła w Nowym Jorku 1 kwietnia 1965 roku. Pozostała firma i bogactwo...
Kazimierz Krakowski to także smutna historia śmierci mieszkańców. Na centralnym placu jest wielki głaz -pomnik a tuż przy nim leżą kamienie symboliczne dary ,które kładzie naród żydowski. Idę dalej i za rokiem niewielka uliczka z witrynami sklepowymi lecz zanim tam podejdę zatrzymuje mnie wspaniały zapach – zapach mięty.
Coś nieprawdopodobnego...duży kawał ziemi z posianą miętą .Wspaniały pomysł . Stoję w cieniu i „piję” miętową herbatę dla ochłody .Jest już bardzo gorąco!
Czas aby zobaczyć gdzie tworzył polski pianista i kompozytor Leopold Kozłowski - Kleinman. To ostatni przedstawiciel przedwojennych klezmerów w Polsce. Urodził się w 1918 roku w Przemślany na Ukrainie a zmarł 12 marca w Krakowie, Ukończył konserwatorium we Lwowie w klasie fortepianu i dyrygenturę w Krakowie. Przez 23 lata był kierownikiem Zespołu Pieśni i Tańca. Kierował Teatrem Żydowskim w Warszawie. Potem już w Krakowie w Hotelu Klezmer Hois przy Szerokiej zagrał swój pierwszy koncert na fortepianie. Opracował sześć polskich wersji musicalu „Skrzypek na dachu” Ponad 20 lat współpracował z Jackiem Cyganem z którym stworzył wiele piosenek żydowskich. To tylko jedne z faktów życia – zachęcam do poczytania życiorysu .
Restauracja gdzie się znalazła to magiczne miejsce. Ściany pomalowane wyjątkowo ozdobione są zdjęciami i portretem Leopolda Kozłowskiego. Bardzo się cieszę ,że tutaj dzisiaj będę miała posiłek. Jest ... gęsia szyjka i pieczone ziemniaki , są pipki czyli tradycyjne dania kuchni żydowskiej. Wybrałam kaczkę ...ziemniaki i buraczki z kminkiem. Rarytas !. Jak to się mówi „niebo w gębie” .
Gdy będziecie w Krakowie to koniecznie na Kazimierz. Powrócę w kolejnym roku...
Dni mijają więc czas przyśpieszyć kroku...co jutro?
Zobacz prezentację
Krakowski Kazimierz 2022 .