Marzec jest dla mnie miesiącem radości...bo wiosna za progiem.
To miesiąc gdy powracam także do wspomnień.
Pamiętam każdą chwilę , dni i ... nocne dwa sms z różnych stron ...sms ,które dodawały otuchy i siły.
To było tak dziwne...telepatia .
Dziś jeszcze raz za to dziękuję.
Wybrałam świadomie prezentację o Budapeszcie.
W tym mieście jako dwudziestoletnia dziewczyna poznałam radość podróżowania .
W Budapeszcie byłam także razem z Mamą w 2012 roku
... i to była nasza ostatnia zagraniczna podróż.
Zapraszam POCZYTAJ
Nasz Budapeszt Prezentacja na YouTube została upubliczniona dzisiaj .
Możesz zobaczyć na mojej stronie :
Budapeszt 2012 Wiem ,że są turyści ,którzy tak jak ja tęsknią za tym pięknym miastem.
Mam nadzieję ,że jeszcze chwila...jeszcze troszkę i powędrujemy "wysoko i daleko"
Życzę przede wszystkim zdrowia i wiosennej radości !
Jeszcze będzie pięknie...
Pozdrawiam Małgorzata zula