Sopot w trakcie wirusa...

Bardzo chciałam ,,gdzieś,, wyjechać.
Nasze siedzenie w domu dokuczyło nam wszystkim. Cierpiała psychika i ciało choć jako osoba w tak zwanej grupie ryzyka musiałam uważać.
W momencie gdy zniesiono obowiązek noszenia maseczek na powietrzu postanowiłam,że ruszam !.
Oczywiście blisko aby było bezpiecznie.
Sopot...kochany przed sezonem od lat. Niestety planowany Festiwal ,,Dwa Teatry,, został odwołany.
Sopot jak zawsze ma urok i niech te kilka zdjęć przeniosą nas w inne strony Polski.
Dopiszę jeszcze.
W pociągu z Bydgoszczy do Sopot było prawie pusto a w Hotelu Eden zajęte były cztery pokoje.


.

Zdjęcia (10)

Komentarze (5)