Pałac w Lubostroniu - muzyka w świetle księżyca !

„ Kiedy Fryderyk hrabia Skórzewski po raz pierwszy ujrzał kupiona przez swego ojca Franciszka , zagubioną wśród nadnoteckich łąk wieś Piłatowo, urok miejsca o malowniczym krajobrazie zafascynował go do tego stopnia , że postanowił w tym „sercu lubym ustroniu” wybudować w przyszłości siedzibę godna swojego rodu . Stało się to w latach 1795-1800 ” …
To pierwsze długie zdanie w charakterystycznym stylu jest cytatem z informatora o pałacu .
Stanisław Zawadzki – profesor architektury wykonał projekt wzorując się na pałacu Merliniego w Królikarni .
Prace sztukatorskie są dziełem rzeźbiarza Michała Ceptowicz .
Kopułę pałacu zdobi rzeźba Atlasa dźwigającego kulę ziemską. To dzieło wykonał rzeźbiarz Władysław Marcinkowski .
W progach pałacu gościli rody arystokratyczne : Radziwiłłowie, Czartoryscy ,Lubomirscy , Braniccy , podobno był także tutaj Adam Mickiewicz.
Od 1 września 2009 roku Pałac Lubostroń pełni funkcje kulturalne . Spełnia to oczekiwania prawowitego spadkobiercy , który aktualnie mieszka w Australii . Leon hrabia Skórzewski chce aby pałac służył lokalnej społeczności .
Po raz dziesiąty Pałac w Lubostroniu był miejscem festiwalu „ Muzyka w świetle księżyca” .
W dniach od 21 do 24 lipca odbywały się koncerty , przedstawienia , występy i wystawy.
Byłam w niedzielne popołudnie .
Podziwiałam występ tanecznego zespołu „Romano Dzipen”.
Młodzież ze Szkoły Podstawowej Nr 10 z Bydgoszczy zaprezentowała tańce i śpiew w rytmach cygańskiej muzyki .
Koncert odbywał się przed pałacem a sceną była ziemia i to utrudniało tańczącym zadanie . Braw było wiele !!! .
Po przerwie zaproszono chętnych na koncert klawesynowy Pana Witthart Malika z Niemiec .
Ludzi było dużo i miałam wielkie trudności aby wykonać zdjęcia w pałacu .
Sale zostały wzbogacone o wystawę dzieł malarstwa Pani Soni Zengel. Obrazy przedstawiają postać Papieża Jana Pawła II .
Podobał mi się Pałac w Lubostroniu i jego piękne wnętrza . Miejsce jest warte zobaczenia.
Jeżeli będziecie Państwo w rejonach ziemi żnińskiej zachęcam to przyjazdu .
Jest tutaj restauracja więc nie będzie problemu z posiłkiem . Można zjeść kawałek placka drożdżowego z wiśniami za trzy złote lub puchar lodowy w wyższej troszkę cenie .

.

Zdjęcia (32)

Komentarze (8)