„ Ja Tobie dam wizę….,widzę , że dużo podróżujesz…”
To były słowa , które usłyszała Małgorzata w amerykańskim konsulacie.
Ewa spróbowała „ szczęścia „ także …i otrzymała wizę !!.
Olbrzymia radość przeplatana strachem…zaplanowano trasę , miejsca godne obejrzenia , zbierano przewodniki , informatory i mapy …a potem już „ tylko „ bilety lotnicze i autobusowe… i hajda w amerykańską podróż !
Rejsowy samolot DC - ośmiogodzinny lot na trasie samolotu Warszawa – Nowy Jork i
słowa : „ Życzymy przyjemnego lotu na pokładzie samolotu polskich linii lotniczych…”
To początek niezwykłej przygody! .
.