Pamiętam,że byłam zagubiona ...nie umiałam sobie w wielu sprawach poradzić .
Bardzo dziwne uczucie .
Brak kontaktu ze światem powodowało wiele niepokojów.
Kilkudniowy pobyt u Ewy - koleżanki z ławy szkolnej miał otworzyć horyzonty !
Leciałam z nadzieją ,że będzie mi bardzo dobrze !
.