Mirka była w Wilnie !
Wysłana widokówka z pozdrowieniami ucieszyła mnie bardzo.
Dziękuję Mirko za pamięć i radość!
Powróciły wspomnienia z mojego Wilna...To może być sygnał ,że za jakiś czas będzie relacja z wyprawy "Rodzinki Kozlik...".
Podróżują samochodem i śpią ...na dachu.
Można i tak organizować noclegi byle było tanio , ciekawie.
Mirka66 to wielki dorobek podróży, tylko wybierać , czytać i jechać śladami...
Poczytać można na stronie
Podróże Rodzinki Kozlik Pomyślałam ,że może mój wyjazd do Wilna Ciebie zainteresuje?!
Jeśli tak to zapraszam na stronę :
WILNO 2011 pozdrawiam
Małgorzata -zula
.