Jest to zapis podróży z 1986 roku .
Czytelniku "kochany" zapytasz zapewne czy to możliwe aby zobaczyć ...tyle Europy za 30 dolarów.
Odpowiem więc: to były koszt noclegu poniesiony przez każdą z osób na campingu w Figlinie .
W tamtych czasach aby wyjechać należało zarezerwować nocleg w biurze turystycznym.
Wszystkie posiłki przygotowywaliśmy sami .
Puszki , ryż , makaron, pure ziemniaczane oraz chleb także zabieraliśmy z Polski .
Ceny produktów żywnościowych przerastały nasze możliwości finansowe .
Nie pamiętam ile kosztował wówczas dolar w Polsce ...chyba 80zł ...może ktoś pamięta???
Wyjazd spełnił oczekiwania uczestników...a gdyby jeszcze zrobili niespodziankę i dopisali się w komentarzu .
Ciekawa jestem jak dzisiaj oceniliby naszą "wędrówkę"??? . Młodzi turyści w dzisiejszych czasach wybierają : Singapur,Australię...Nową Zelandię ...a nasza Europa jest tak piękna !!!.
Dziękuję za poczytanie moich wspomnień.
Małgorzata