Oj dawno mnie tu nie było na Geoblog.pl...
Nie wiem czym podzielić się, jakie wiadomości przekazać?
Szukam miejsca gdzie mogłabym pojechać blisko, gdzie byłoby mi dobrze a mój wypoczynek byłby zdrowy.
W Inowrocławiu byłam w tym roku dwukrotnie .
Pierwszy raz kilka dni i było mi źle...
Wszystko było na nie...od samego progu wejścia do hotelu.
Sama wybierałam i decydowałam gdzie chcę spędzić parę dni aby przekonać się czy to moje nowe miejsce koło Bydgoszczy.
Wybrałam hotel ...i pokój który był ciemny , gdzie słońce nie dochodziło bo było z drugiej strony budynku .
Nie będę się rozpisywać o łóżkach ,które były tapczanami o jakości poniżej norm.
Marudzę ale gdy nie można wstać to rozpacz. Dodatkowy materac ,który nie wiem dlaczego leżał w magazynie a nie na łóżku rozwiązał problem spania lecz i tak chciałam jak najszybciej wracać do domu.
Wróciłam wcześniej i powiedziałam ,że trudno ...tak widocznie musi być...
Uparłam się na Inowrocław .
Ponownie wybrałam miejsce mojego pobytu i tym razem ...prawie wszystko było tak jak powinno być.
Niewielki pensjonat położony blisko parku okazał się dobrym miejscem mojego pobytu.
Pokoje ładne i przytulne a obsługa życzliwa.
Podobało mi się bo był przydomowy ogródek gdzie dobiegały delikatne dźwięki muzyki.
Naszło mnie pewne przemyślenie.
Młodość ma swoje prawa.
Jedziemy różnymi środkami transportu , jest nam dobrze, wygodnie i bucha z nas wielkie szczęście.
Po latach nasze możliwości podróżnicze są bardzo ograniczone.
Pokonanie odległości zbyt trudne bo ...wszystko dziwnie boli...
Czy pojadę jeszcze do Inowrocławia ?
Nie wiem ...chciałabym...
Byłam w Inowrocławiu "Hotel Park" oraz Hotel "Rezydencja"
.
.