Czerwiec nad morzem to najdłuższe dni w roku .
Wypoczywałam w znanym mi domu wypoczynkowym ,,Muszelka,,
Potem ponownie trafiłam do ,,Ikara,, lecz tym razem na dużej.
Upały...ogromne.
Noce prawie bezsenne a poranki i wschody słońca na tarasie przepiękne.
Było mi bardzo dobrze choć o spacerach brzegiem morza mogłam tylko pomarzyć.
Pojechałam dzieki Ewie ,która w rozmowie telefonicznej powiedziała,,...Małgosiu, jedź bo nie wiesz czy w kolejnym roku będziesz mogła ruszyć w Świat,,..
To był olbrzymi dla mnie impuls do działania.
Zaczęłam ponownie planować i realizować marzenia!
Dziękuję.
.