Dzięki Wam poleciałam do Norwegii, Paryża i Anglii, Lizbony lub dalej bo na Maderę i Kanary zgodnie z marzeniem BPE.
Prawda jest taka ,że konkurs wygrała Marianka .
Danach i mamaMa także dobrze ulokowały mnie w samolocie .
Myślę ,że nie będzie sprzeciwu ze strony Marianki gdy nagroda trafi w ręce osoby ,która tam jeszcze nie była?!
Może to dobry kierunek podróży na rodzinny wyjazd w czerwcowe czy jesienne dni?
Ciekawe co na to powie mamaMa i najmłodsza pociecha!.
Samolot pokonuje trasę Gdańsk – Malta w ciągu trzech godzin. Lot był wyjątkowo spokojny.
Nie było turbulencji , dzieci spały a rodzice odpoczywali.
Pozostałe osoby były dziwnie milczące i ciche .Nie było głośnych śmiechów, dyskusji …po prostu to był inny lot .
Z lotniska można pojechać do hotelu taksówką lub autobusem miejskim o symbolu : X1, X2, X3 lub X4
Wygodną formą jest skorzystanie z busa lotniskowego:
Poczytaj TUTAJ W Polsce na stronie Wizz Air zamówiłam transfer lotnisko - hotel - lotnisko. Cena za przejazd to dziesięć euro w obie strony. Wydrukowałam bilety lecz trudności miałam ze znalezieniem stanowiska odjazdu.
Pamiętajcie nie ma nigdzie na lotnisku logo Wizz Air trzeba szukać
Maltatransfer (czerwone literki). Zebrana niewielka grupa rusza do pojazdu i pierwsza niespodzianka to wejście z innej strony do busa.
Obowiązuje w tym kraju ruch lewostronny. Uważajcie na przejściach oraz na przystankach autobusowych.
Nocleg zarezerwowałam w stolicy kraju Valletta. Hotel ”Castille” zaoferował mi wygodny pokój łącznie ze śniadaniem lecz w cenie dosyć wysokiej. Myślę ,że w koszt ponad pięćdziesięciu euro wliczony był fantastyczny widok z tarasu i okien restauracji.
Dzień był pełen emocji lecz dosyć szybko zasnęłam.
Jutro o poranku ruszymy na spacer ulicami miasta.
.