Sobota - 29 sierpień godzina 7 za oknem temperatura 26 stopni C.
O jedenastej godzinie mamy już na termometrze 30 stopni w…cieniu ! Jaka temperatura może być w słońcu – o nie, nie mam zamiaru się przekonywać tym bardziej ,że wilgotność od kilku dni jest również bardzo wysoka.
Pozostaję w domu choć aż trudno uwierzyć ,że kiedyś leżałam „ plackiem „ aby nałykać się jak najwięcej słońca . Uwielbiałam upał a dzisiaj …zasiadłam do komputera i postaram się opisać Wam mój ostatni wyjazd .
Ktoś pomyśli…znowu wyjazd ! . Zdaję sobie sprawę w jakich żyjemy czasach , że trudno o pracę a gdy już jest to trzeba myśleć o dniu jutrzejszym . Niektórzy z Was nie mogą wyjechać – bo w dalszym ciągu podróże są swego rodzaju „luksusem”. Mam ten cudowny przywilej bycia na emeryturze a przy dodatkowym zajęciu czasami mogę poszaleć i …polatać to tu , to tam . Oczywiście dopowiem od razu , że niektórzy zmieniają samochód na …coraz to nowszy i lepszy , inni kształcą dzieci w prywatnych szkołach i tak można było by wyliczać . Każdy ma swoje zainteresowania i pasje…, które także pochłaniają „fortuny” . Wiele osób z globobiczów odbywa podróż raz czasem dwa razy w roku . Tak jak się dzieli urlop i tak jak wystarczają środki finansowe. Po tym realistycznym i ekonomicznym wstępie zabieram Was na trzydniowy wyjazd za wschodnią granicę .
Jak można stwierdzić w opisach na blogu tam jeszcze nigdy nie byłam . Pamiętam ,że kiedyś bardzo chciałam zobaczyć Rygę …lecz w tamtych czasach podróżowanie indywidualne nie było mile widziane dla żadnej ze stron granicy.
Wilno w ostatnich latach stało się dosyć popularne wśród turystów .
Organizowane są jednodniowe wycieczki autokarowe z Białegostoku . Ostatnio są także wyjazdy z Warszawy . Polskie koleje wpadły na bardzo atrakcyjny pomysł i oferują przejazd z Dworca Centralnego …autobusem. Są dwa przejazdy – nocny oraz dzienny . O ile dobrze pamiętam to autobus wyrusza o godzinie dziesiątej i jest około osiemnastej przyjeżdża do Wilna . Czyli dla …młodych , silnych i ciekawych świata jest w czym wybierać .
Nie jestem związana pokoleniowo z Wilnem . Jedynie znajomy już wiekowy Pan Leon rodził się pod Wilnem i bardzo dobrze pamięta tamte czasy i miejsce . Uprzedzał ,że mogę spotkać się z różnymi niespodziankami czasem przykrymi.
Byłam ciekawa jak będzie . Chciałam poczuć atmosferę miasta choć wiedziałam ,że mój pobyt jest bardzo krótki .
Wyjazd był …oczekiwany choć niespodziewany .
Jedno pytanie : lecimy ?... i natychmiastowa odpowiedź : tak ! . To było słowo , które padło z ust jednej ze starszych turystek naszego portalu turystycznego .
Mama podobnie jak Pani Beata Tyszkiewicz …czy Pani Urszula Dudziak nie ukrywa swojego wieku. W lipcu skończyła 86 lat i jest tak ciekawa świata ,że …pozazdrościć !! .
Ciekawa jestem co powie gdy przeczyta te słowa bo…przecież nagle i zupełnie niespodziewanie znalazła się w artystycznym świecie ?! .