Piotr i nowinki amerykańsko-polskie

Stany Zjednoczone Ameryki, Chicago

Przejechano 8033 km

Czasami gdy zakończyłam wcześniej swoją pracę właściciele rozmawiali ze mną .
Opowiadałam dlaczego przyjechałam , mówiłam , że interesuje się turystyką i fotografią , wiedzieli także , że nie zostaję w Ameryce , że przyleciałam tylko na „chwilkę” .
Poznałam także Piotra , który pracował jako kierowca . To trzydziestoletni mężczyzna po AWF we Wrocławiu i dziennikarstwie . Wyjechał kiedyś do Stanów aby poznać nowy kraj . Pisał do dziennika polskiego i kuriera lecz głównym zajęciem było dowożenie kobiet do poszczególnych domków i po pracy odbieranie o określonej godzinie. Każdego dnia rozpoczynał pracę około szóstej godziny i kończył około piątej po południu. W południe jechał do domu , gdzie przygotowywał teksty na różne tematy…pasją jego były samochody .
Często siedziałam obok niego…chciałam oglądać widoki a także na ile było to możliwe rozmawiać z Piotrem.
Przekazywał mi informacje o amerykańskim sposobie życia , o pracy i wakacjach , które w Ameryce rozpoczynają się w czerwcu.
O tym , że ludzie pochłonięci są Internetem i o tym , że nie mają przyjaciół .
Mówił o systemie szkolnictwa i o tym jak bezstresowo chowane są dzieci.
Opowiadał , że młodzież do osiemnastego roku życia nie może iść na dyskotekę lecz prawo jazdy może mięć gdy skończy siedemnaście lat .
Mówił o szaleństwie związanym z kupowaniem prezentów na gwiazdkę i o tym , że w pierwszych dniach stycznia zwraca się do marketów niepotrzebne podarki.
To jest Ameryka tutaj wiele rzeczy jest dziwnych. Mówił mi także , gdy narzekałam na ból w rekach , że nie umiem pracować…, że tutaj należy myśleć aby nie przeciążać kręgosłupa.
Wskazywał na osoby prawie siedemdziesięcioletnie pracujące w serwisie , że nic im nie dolega i że są zadowolone .
Mówił również , że Polacy nie zwiedzają Ameryki , że nie chodzą na basen , do kina czy siłowni.
Swój pobyt tutaj przeznaczają przede wszystkim na pracę .
To była prawda bo przecież wszystkie kobiety poza mną miały po południu dodatkowe zatrudnienie .
Piotr opowiadał także o tym jak wielkie to wydarzenie gdy ktoś leci do Polski . Wówczas jest czas na kupno nowych strojów i prezentów dla najbliższych w Polsce .
Z wielkim zainteresowaniem słuchałam nowinek bo i czegoś się dowiadywałam oraz i dwu-godzinny powrót do domu był dla mnie przyjemnością .