Tradycja karnawałowa w Nicei sięga XIII wieku i była to spontaniczna zabawa mieszkańców . Odbywały się tutaj pochody, zabawy , bale i przybywało coraz więcej ludzi . W 1872 roku powołano Komitet Karnawałowy a już rok później Jego Wysokość Król Karnawału I triumfalnie wjechał do miasta.
Współczesny karnawał bardzo dużo zawdzięcza turystom głównie z Wysp Brytyjskich . To oni w lutym uciekali z terenów zimy , śniegów i mrozów. Budowali w Nicei piękne domy , hotele oraz zafundowali miastu nadmorska promenadę nazywając ją Promenadą Anglików. Drugim przybyszem do Nicei był mieszkaniec Australii , który właśnie w lutym uciekał ze swojego kraju od upałów . Zabrał jednak ze sobą nasionka kwiatów – mimozy , która wspaniale przyjęła się w klimacie śródziemnomorskim . Ten piękny kwiat kwitnie od lutego do kwietnia w Australii i we Francji. Mimoza została nazwana zimowym słońcem . Ma kwiatki w kształcie kuleczek a listki w momencie dotknięcia zamykają się . To bardzo delikatny i piękny kwiat , którym przyozdobione są wielkie platformy karnawałowe.
Okres zabawy w mieście trwa około dwóch tygodni i nie jest zupełnie związany z tradycyjnym zakończeniem karnawału do którego jesteśmy przyzwyczajeni. To miasto rządzi się własnymi prawami. Nie wiedziałyśmy jak wszystko będzie przebiegać lecz poruszenie czuło się na każdym kroku. Chodniki i place pozastawiane były zbudowanymi wielkimi konstrukcjami , które powinny pomieścić maksymalnie wiele osób . Poza tym były miejsca stojące wzdłuż jezdni ulic , które na czas parady były pozamykane.
Zdecydowałyśmy się na udział o godzinie 14 , kupiłyśmy bilety wstępu w cenie dziesięciu euro od osoby . Chciałyśmy zobaczyć paradę kwiatową . Wielkie przyozdobione kwiatami platformy przemierzały ulice . Podziwiałam mimozę w kilogramowych ilościach , wielkie różnokolorowe tulipany i irysy oraz przepiękne storczyki. Niektórych nazw gatunków kwiatów po prostu nie znam lecz wiem ,że są piękne !!!
Z platform przebierańcy obdarowywali stojących kwiatami, wszyscy się cieszyli i bawili. Las rąk unosił się co chwilkę w górę i aby zrobić dobre zdjęcie trzeba było mieć naprawdę wielkie szczęście .
Było to święto radości połączone z powitaniem…lata ??? Atrakcją jest także niezliczona ilość konfetti i serpentyna w sprayu . Istnieje takie ciche przyzwolenie obsypania każdego napotkanego uczestnika zabawy . To jest ta właśnie karnawałowa bitwa kwiatowa jakże wspaniała i piękna. Wśród wielu uczestników parady są tancerki , tancerze w wymyślnych i różnokolorowych strojach. Widzimy akrobatów i zespoły muzyczne z Francji oraz Włoch . Widać także gigantyczne dmuchane kukły : żabki – symbolu tegorocznego karnawału , dinozaura buchającego parą oraz wielkiej kuli ziemskiej – symbolu scalenia wszystkich uczestników . Parada zakończyła się po dwóch godzinach każdy z nas ma mimozę w dłoni . Tego dnia była jeszcze parada dla dzieci – z postaciami z bajek .