Pierwsze mieszkały na Cyprze .
Radosne i kolorowe !
Teraz mają swoje miejsce w moim domu.
Drugi maleńki przyleciał z Bukaresztu...jest wykonany na drewnie bambusowym!
Danach i Jowa31 zrobiłyście miłą niespodziankę.
Geoblog.pl ma moc...
Spotykam tutaj olbrzymią życzliwość...
Drobiazgi a jak budujące...
.