Celem moim jest Ogród Saski.
Założony został 1713-33 przez króla Augusta II Mocnego. W maju 1727 roku park udostępniono mieszkańcom.
Był pierwszym parkiem w Polsce. Jak informuje tablica przy wejściu do parku w połowie XIX wieku powstał staw i wodozbiór wg projektu Henryka Marconiego . Po zniszczeniach wojennych park odtworzono lecz ograniczono powierzchnię do piętnastu hektarów.
Wiele drzew a niektóre mają po 250 lat. Trzy okazałe to pomniki przyrody. Są to miłorząb , kasztanowiec i topola.
Przechodzę przy kwietnym dywanie i widzę dalej rzeźby , które przedstawiają mitologiczne postacie oraz alegorie pór roku, nauki i sztuki. Fontanna Wielka została zaprojektowana przez Henryka Marconiego .Uruchomienie „dzieła” nastąpiło w 1855 roku.
W 2007 zakończono kapitalny remont i wg informacji aktualnie przepływem wody steruje komputer a po zmroku fontanna jest podświetlana.
Dochodzę do Grobu Nieznanego Żołnierza , fotografuję choć jak zawsze w takich momentach mam zwątpienie czy właściwie robię.
Wiem jednak ,że nie będę ponownie tak szybko …utrwalam aby zapamiętać chwilę.
Przechodzę przez plac .Przystaję przy dwóch jakże dla Polaków ważnych miejscach.
Dochodzę do Marszałkowskiej .
Spoglądam na remontowany Hotel Europejski i ten najpiękniejszy w stolicy Hotel Bristol.
Czas płynie.
Czekam na przystanku i po raz pierwszy widzę elektryczny autobus.
Mój z numerem 175 dowiezie mnie do Dworca Centralnego.
To był udany krótki pobyt w Warszawie.
.