Ryga.. kocie łby i zegar co wskazuje tylko godziny!

Miasto założył w 1201 roku Biskup Albert von Buxhovden .
Przez wiele lat Ryga pozostawała pod wpływami niemieckimi i szwedzkimi.
Ciekawostką niech będzie fakt ,że w latach 1561-1621 miasto należało do I Rzeczypospolitej . W tym czasie rozwinęło się rzemiosło ,powstaje pierwsza drukarnia.
Później losy związane były z panowaniem szwedzkim.
W 1710 roku Ryga została opanowana przez Rosję a po zakończeniu II wojny światowej należała do ZSRR.
Ostatecznie w 1991 roku Ryga została stolicą wolnego państwa Łotwa .

Celem mojego pobytu to zobaczenie Starego Miasta.
Stara Ryga zakwalifikowała się na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury i Przyrody UNESCO w 1997 roku.
Architektura secesyjna, piękne fasady domów oraz wąskie ulice ,dziedzińce i place to wszystko tworzy wyjątkowy klimat.
Jest jeszcze coś co dodaje uroku choć może być kłopotem.
Pamiętaj turysto aby zabrać buty o grubszej podeszfie ...”w balerinach” nie masz co tutaj szukać!
Stara Ryga to ... kocie łby! Ulice są tak stare i nierówne ,że spacerując należy bardzo uważać lecz czyż to nie piękno.

Spacer po Starówce rozpoczniemy od Placu Ratuszowego.
Biały budynek to Ratusz i siedziba burmistrza.
Przy wejściu widzę wielki symboliczny klucz . Waży ponad 130 kilogramów a powstał po przetopieniu starych zbytecznych kluczy ofiarownych przez mieszkańców. W ten sposób obchodzono 810 urodziny miasta! .
Na placu znajduje się pomnik – historycznej postaci Rolanda. To patron i symbol hanzeatyckiego miasta. Niestety kopia bo oryginał został zniszczony w czasie II wojny światowej.
Okazały dom jest aktualnie siedzibą Prezydenta Rygi. Dom „Bractwa Czarnogłowych” to przepiękna budowla . Kiedyś była to kamienica czynszowa wynajmowana organizacji Wielkiej Gildii.
W momencie powstania Bractwa Czarnogłowych w 1413 roku tutaj organizowano bale i zabawy .
Członkowie aktywnie uczestniczyli w życiu miasta , goszczono tutaj koronowane głowy z Europy.
W 1921 roku podpisano tu Traktat Ryski kończący wojnę polsko-rosyjską. Do 1939 roku dom był siedzibą bractwa.W czasie II wojny światowej pałac został całkowicie zniszczony. Prace konserwatorskie zakończono dopiero w 1999 roku. Efekt jak widać jest imponujący.
Budynek przylegający po lewej stronie- skromniejszy- Dom Wagi . Kiedyś Dom Wagi był usytuowany na Placu Ratuszowym co pokazuje stare zdjęcie z przewodnika. Ważnym obiektem jest także Muzeum Okupacji.
Moją uwagę zwraca trudny do sfotografowania Kościół św. Piotra.
Pochodzi z XII wieku a ciekawostką jest ,że wieża była wielokrotnie przebudowywana. Iglica trzy razy płonęła. Zniszczona przez piorun w latach 1960 dopiero po dwudziestu latach odbudowano. Na górę wieży można wjechać windą i ...podobno rozpościera się wspaniały widok na miasto. Powrócę do Rygi ! Wjazd to około 8 Euro . Zegar na wieży kościelnej ma tylko jedną wskazówkę. Powstała legenda, że mieszkańcy Rygi nigdzie się nie spieszą. Nie liczą upływających minut, tylko godziny i …są szczęśliwi !

Wracam do hotelu , mijam wystawy sklepowe przepełnione pamiątkami z bursztynu i symbolami kota .
Miasto Ryga to miasto kotów…, myślę czy uda mi się spotkać prawdziwego mruczka?

.

Zdjęcia (32)

Komentarze (13)